mar 25 2004

Królewski spacer


Komentarze: 18

W parku jest fajnie! Śniegu już nie ma, za to jakieś syfy leżą na ziemi. Wiewiórki zniknęły, mam nadzieję, że nie pozdychały. I w ogóle coś nie bardzo... Ale ja się spodziewałem, że nie będzie za ciekawie i dlatego wybrałem się tam w towarzystwie trzech przemiłych puszek Królewskiego. A jak powszechnie wiadomo spacery po parku w dobrym towarzystwie należą do najbardziej pożądanych rozrywek. Tej wiosny podobnych przyjemności nie zamierzam sobie w żadnym wypadku odmawiać!

 

kompupa : :
25 marca 2004, 21:40
A po czesku wiewiórka to Drewvni kocur :>
25 marca 2004, 20:59
też chcę na spacer z takimi osobistościami:)
eluś
25 marca 2004, 20:37
Ja byłam w niedzielę w parku na sześciogodzinnym spacerze, ale do towarzystwa zabrałam czwórkę przyjaciół ... Tobie polecam raczej jakąś miłą osóbkę płci żeńskiej ... spróbuj, naprawdę warto ... całuję ...

Dodaj komentarz