gru 06 2005

KAWA


Komentarze: 7

Właśnie rozlałem kawę. Bardzo lubię rozlewać kawę, bo potem przez jakiś czas w pokoju pachnie własnie tak miło, ciepło i kawowo. A to mi przypomina zapach sekretariatu w podstawówce, na wspomnienie której zalewa mnie fala ciepłych uczuć. Zawsze zazrdosciłem pani sekretarce, że nie narobiła sobie kłopotów, albo, że nie musi niczego załatwiać i sobie siedzi taka spokojna, przekłada papiery i tak jej tam przytulnie wśród kwiatków. Teraz u mnie też tak pachnie!:-)

 

kompupa : :
13 grudnia 2005, 23:23
zastanawiam sie czy istnieje mozlwosc puszczenie dwóch bąków o identycznym zapachu...hmm.. to raczej nie mozliwe... ale gdyby przez dwa rózne eksperymentalne tygodnie kierowac sie tym samym menu to moze.. eee chyba jednak czyms by sie rózniły...
09 grudnia 2005, 17:43
a ja wypiłam herbate i właśnie wychodze rozjeżdżać ludzi samochodem :D
07 grudnia 2005, 14:35
nie lubie sekretarek. Wszystkie mnie wkurzają. zwłaszcza automatyczne :P
Anula
07 grudnia 2005, 11:18
Bardzo sie cieszę, że znowu można tu nowe notki znaleźć:)
07 grudnia 2005, 09:30
Kawowy zapach... Chyba zaczynam marzyc...
06 grudnia 2005, 23:16
teraz panie w dziekanacie tez sa jakies takie leniwe
06 grudnia 2005, 21:44
tak, tak, panie w sekretariacie w podstawowce byly jakies dziwnie leniwe... moze to przez ten zapach kawy? :)

Dodaj komentarz