wrz 05 2005

"Pamiętnik to ciekawa rzecz: to, co sie...


Komentarze: 9

... tak przynajmniej twierdzi Simone de Beauvoir. A ja sporo ostatnio przemilczam w moim pamietniku. Zastanawiałem się nawet, czy mój brak chęci do opisywania rzeczy nieco istotniejszych niż na przykład kasztany, nie jest wywołany brakiem wrażliwości, albo infantylizmem. Ale nie jestem ani niewrażliwy ani infantylny, nie sądzę, żebym był też głupi, i własnie dzięki tej przesłance jakoś trudno mi było wysnuć jednoznaczną konkluzję. W każdym razie ta pani, przez jedną ze znajomych trafnie określona mianem "dupy Sartre'a" dała mi wczoraj do myślenia.

 

kompupa : :
pox
25 września 2005, 20:42
no była jego dupom ale ja jom lubie bardziej od samego masty Sartre\'a pewnie dlatego ze jest kobitom....

a kiedy ja bede miała procesor i bede mogła zaczonć pisać swój pamientnik....

nie używanie ą i ę mi sie kurde spodobało :d
Anula
18 września 2005, 17:25
No własnie Adasiu, czekamy na kolejny epizod Twojego plugawego życia. Ja jestem jego wiernym kibicem:>
dread
17 września 2005, 22:45
codziennie wchodze i codziennie NIC!!! Co jest kumple Kitki cie dorwali???
dread
13 września 2005, 22:27
hej porzuciles bloga??? czekam na notke jakas.przeczytalem twoj blog w jeden dzien i bardzo mi sie spodobal.fajnie by bylo ujzec na jego lamach jakas nowa notke.
12 września 2005, 10:46
\"...wszystko, co mnie spotkało, było prawdziwe.\"
(S.de BEAUVOIR - Śliczne obrazki)
05 września 2005, 19:43
uhuummm.. a więc jednak się nie staczasz...
05 września 2005, 14:10
Dałeś mi do myślenia tym cytatem.
05 września 2005, 13:56
Aż sobie ten cytat zapiszę.
Misiek
05 września 2005, 13:34
Autosarkazm? Ty to masz dystans do siebie, no no...

Dodaj komentarz