lip 18 2004

PRZYGOTOWANIA


Komentarze: 10

...pochłonęły mnie zupełnie. Pranie, zakupy, wizy, mapy, słowniki ostatnio zawładnęły prawie całym moim czasem. Po upojnej nocy poświęconej studiowaniu rozmaitych stosunków polityczno - etnicznych w dalekiej Azji stwierdziłem, ze najwyższy czas przypomniec sobie tajniki pięknego, choc trudnego jak cholera, rosyjskiego języka. Sporo czasu upłynęło jak ostatnio miałem przyjemność go używać... Trzymajcie kciuki, tym bardziej, ze wcale mi sie nie chce...

 

kompupa : :
robinson4
20 lipca 2017, 15:29
I jak tam dziś twoja nauka języków? :D
19 lipca 2004, 15:07
hej!trzymam kciuki za ciebie,bedzie ok zapraszam do czytania mojego bloga-tomczykowa
kobieta zamężna
19 lipca 2004, 08:06
no cóż - jestem pierwszym rocznikiem który uczył sie czegoś innego niż rosyjski...
18 lipca 2004, 21:48
Już drugi raz to dzisiaj pisze: uwielbiam język rosyjski ;)
aquila
18 lipca 2004, 21:23
z rosyjskim zycze powodzenia. piekny jazyk..... dwa i pol roku w podstaowce w zupelnosci mi wystarcza.........
18 lipca 2004, 17:47
No ja będę trzymać kciuki:D A rosyjski to fajny język, hehe, zawsze się chciałam uczyć, hehe. Powodzenia:D
18 lipca 2004, 15:02
я желаю тебя счастливого пути! :> [kurde ale sie namęczyłam żeby literki skompletować..]
18 lipca 2004, 13:01
a ubezpieczyles sie juz? zaszczepiles? tylko nie zapomnij. To ja zycze powodzenia:)
18 lipca 2004, 11:47
\"pranie, zakupy\" - to Ty istny skarb domowy jestes :> Powodzenia, żeby sie odechciało nie chcieć ;-)
18 lipca 2004, 11:45
\"wcale mi sie nie chce...\" - mój R. też tak coś ostatnio nawija. Faceci!!!

Dodaj komentarz