maj 28 2004

Tako rzecze Zaratustra


Komentarze: 13

Są na świcie ludzie, którym wszystko uchodzi na sucho. Tacy, którzy codziennie mogą wcinać pączki, a nie utyją nawet pół kilograma, albo tacy, co śpiewają po pijaku serenadę o drugiej w nocy i nikt im nawet nie zwróci uwagi... Ja wam nie wskażę nadczłowieka, jak chciał pewien filozof wariat. Ja nawet tego nie muszę, bo macie go przed sobą.

 

 

kompupa : :
30 maja 2004, 11:22
Ta skromność to wrodzona, czy nabyta?
Robert..znany jako Johnatan
29 maja 2004, 10:01
Hmm..mi to nie wychodzilo nigdy...znaczy zawsze byly konsekwencje..noo moze nie zawsze :P Pozdrowqa :o]
28 maja 2004, 22:20
...o matko! to są jeszcze tacy?...
28 maja 2004, 22:14
A może jesteś kolejnym Raskolnikowem? :P
eluś
28 maja 2004, 21:48
Uwielbiam serenady ... a szczególnie o drugiej w nocy ...
28 maja 2004, 21:30
powiem szczerze tytuł notki rzucił mniena kolana...brzmi tak \"swojsko\" ... Nietsche i jego teoria nadludzi...hehe...a przed soba znaczy przed lustrem czy że tak powoem \"na monitorze\" ??
28 maja 2004, 21:14
Zazdroszcze Ci tego \"nie tycia\"... bo ja to kurde... a zresztą szkoda gadać:D:D:D W każdym razie mi by się taka zdolność przydała, bo słodycze, to moje uzależnienie:D
nika-j
28 maja 2004, 20:03
no no. ja niestety nie mam takiego fuksa.
28 maja 2004, 18:19
to ja odloze lustro
28 maja 2004, 18:01
O cholera.. to chyba o mnie ..(propos tych pączków,kurde i wrzucają mi że niedowagę mam..)
łp
28 maja 2004, 17:59
własnie zjadłam dwa pączki , mmm jeszcze gorące (dobrze mieć mamusie na stanie), o te pół kg bede sie marwić jutro ;)
28 maja 2004, 17:47
jak tak, to ja chce ciebie poznac! :>a
28 maja 2004, 17:45
Amerykanie.

Dodaj komentarz