maj 07 2004

Glany i kanapki


Komentarze: 19

Kitka zmienia moje życie. Sama jest trochę niekonwencjonalna i rzuca się w oczy na ulicy fryzurą 'na małpkę', kraciastą spódniczką i lśniącymi glaniorami... Jeszcze niedawno obecnośc takiej dziewczyny sprowadzała kłopoty pod postacią jej kolegów - stukilowych skinhedów. Tymczasem jej znajomi to równe, nierasistowskie towarzystwo. Jakby mi ktoś dwa miesiące temu powiedział, ze prowadzać się będe ze skinami, to zabiłbym go śmiechem na miejscu!

Dziś też Kitka zmieniła życie swojego misiaczka: nie pomyślałbym nawet, że kanapki z rzeżuchą i majonezem mogą byc takie zajebiście dobre!!! Ktoś nowy w życiu, nowe pomysły, nowe drobiazgi... Jak te wypolerowane glaniory i kanapki z rzeżuchą.

 

kompupa : :
07 maja 2004, 20:26
może być inaczej niż jest to w swych zamiarach i przekonaniach. Niechodzi tu już nawet o te symboliczne kanapki z zielskiem...
07 maja 2004, 19:40
jak moze miec \"kitka\" fryzurke na malpke :P hi hi hi ja niewiem co to jest rzezucha bo jestem tepa amerykanka :-).....pozdrawiam Puszek :*
07 maja 2004, 19:37
jak moze miec \"kitka\" fryzurke na malpke :P hi hi hi ja niewiem co to jest rzezucha bo jestem tepa amerykanka :-).....pozdrawiam Puszek :*
Misiek
07 maja 2004, 18:57
Hehehe... To może niby ja jestem misiaczkem Kitki? A ja sobie żadnych kanapek z rzeżuchą i innym świństwem nie przypominam :D

Dodaj komentarz