Archiwum 24 maja 2004


maj 24 2004 Jedzenie i pochodne
Komentarze: 15

Widziałem wczoraj Miśka jak wracał od D. Chłopak cały w skowronkach, temu to dobrze - dziewczyna piecze mu ciasta i karmi pyszniastą wege żywnością. A ten niewdzięcznik się awanturuje jeszcze, jak mu D. każe zmywać... Misiek!!! Zachowuj się, bo będziesz musiał sam sobie gotować!

A ja się nie kłócę, jem, co mi dadzą i grzecznie sprzątam po jedzeniu. Dzięki temu życie mam usłane różami :) Ot co!

 

kompupa : :