Komentarze: 1
Macie pecha! Jest wyjątkowo piękny i słoneczny dzień i jak sie pewnie domyślacie nie zaśpiewam wspomnianej poniżej piosnki. Tak bywa, jak przychodzi wiosna...
...i w ogóle jakos nic mi sie nie chce... Hmmm...
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
| 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
| 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
| 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
| 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Macie pecha! Jest wyjątkowo piękny i słoneczny dzień i jak sie pewnie domyślacie nie zaśpiewam wspomnianej poniżej piosnki. Tak bywa, jak przychodzi wiosna...
...i w ogóle jakos nic mi sie nie chce... Hmmm...
Gadu gadu mogłoby się równie dobrze nazywać "gówno gówno". Cały czas się mi się psuje! Nie gadam często, ale już jak muszę, to sie wali. A poza tym wkurzaja mnie te słoneczka, jak ktoś jest niedostępny, to się słoneczko usmiecha głupawo. Z czego tu się cieszyc jak nie można pogadać?
Dzisiaj jest prawdziwa wiatroda! No i w związku z tym chciałem zacytować tę piosenkę Kubusia Puchatka o tym, że marzną mu paluszki... Ale na pamięć nie znam, a książkę gdzieś wcięło... I dupa! Nie będzie puchatkowej piosenki...
W marcu jak w garncu.
Mam nadzieję, że to będzie garnek pełen grzanego wińska...