Archiwum marzec 2004, strona 1


mar 21 2004 Trochę szkoda, ale nic to!
Komentarze: 12

Dzisiaj sprzątanie!

Wywaliłem już puszki, papierki, kapsle, stare zapalniczki i to, co zostało z kubka, który się rozbił jak wywalałem puszki. Do kosza powędrowały jeszcze jakieś rękawiczki i T-shirt z napisem Kingston Jamaica i wielką dziurą, a nawet nie jedną. I pałki do perkusji, co mi je pies sąsiada poobgryzał. Teraz będę opróżniał kieszenie, a jutro idę na basen, żeby chlor mi wypłukał z czupryny resztki zimy!

 

kompupa : :
mar 19 2004 Apologia wariata
Komentarze: 9

Dół minął wraz z nadejściem pierwszych cieplejszych dni i perspektyw na kilka fajnych imprez! Teraz zatem rzucę się na blogi miłych Pań, które mnie odwiedzają, ach no i Panów... Bo od jakiegoś czasu nie miałem okazji do jakże miłego śledzenia Waszych życiorysów. Ale pedze na inne blogi, a oko lśni mi szaleństwem aż strach! Hmmm... A może najpierw popędze na piwko?

kompupa : :
mar 15 2004 PARANOID
Komentarze: 5

"Trzymam się papierosa, żeby się nie zgubić"...

- a to już kurwa poniedziałek i powinno minąć, co nie?

 

kompupa : :
mar 14 2004 Nieciekawie...
Komentarze: 4

Socjologowie powinni przeprowadzić jakieś badania co do tego, czy ludzie miewaja częściej doła w niedzielę niż w inne dni. Ja mam strasznego dzisiaj i jeszcze nic do jedzenia nie ma w domu. To znaczy jest, ale ja nie zjem, bo nie jem mięsa, a to głównie mięso własnie... Będę suchy chleb za chwilę wpierdalał i popijał herbatą. Dostanę jakiejś anemii z braku witamin i umrę pewnie niebawem...  I nikt po mnie nie zapłacze poza sąsiadem, bo pożyczył mi płytę i nikt mu jej nie odda... Cholera...

kompupa : :
mar 11 2004 BLACK LEATHER
Komentarze: 5

To będzie bardzo szczere i nie przebieram w słowach; dzisiaj jakiś ptak nasrał na moja ramonę... I tak sobie myślę, że teraz to wyglądam jak prawdziwy brudas. Ale nic to, dobrze, że nie we włosy, bo nie wiem jak bym sobie wtedy poradził. Dready i tak wpasowują się w dość osobliwą estetykę i nic już im nie potrzeba...

kompupa : :