Komentarze: 12
Dzisiaj sprzątanie!
Wywaliłem już puszki, papierki, kapsle, stare zapalniczki i to, co zostało z kubka, który się rozbił jak wywalałem puszki. Do kosza powędrowały jeszcze jakieś rękawiczki i T-shirt z napisem Kingston Jamaica i wielką dziurą, a nawet nie jedną. I pałki do perkusji, co mi je pies sąsiada poobgryzał. Teraz będę opróżniał kieszenie, a jutro idę na basen, żeby chlor mi wypłukał z czupryny resztki zimy!