Komentarze: 17
Noc z soboty na niedzielę upłynęła pod znakiem szlachetnych trunków za 5 złotych i chowania sie przed policją. Zmarzłem jak cholera, nie mniej się też wynudziłem. Kumpel nakarmił bezdomnego kota chipsami, kolezanka cos opowiadała o koncercie jakiegos zespołu gdzies tam, a ja szukając zapalniczki, która mi spadła na ziemię znalazłem fiołki. Mimo, iz fiołkami fajka przypalic się nie da, strasznie mnie to ucieszyło! Te kwiatki mają klasę...