Archiwum 28 marca 2005


mar 28 2005 Z życia wsi
Komentarze: 11

Lany poniedziałek na moim osiedlu to dzień magiczny! Czas cofa się nagle do epoki "Chłopów". Wesoła młodziez w odświętnych dresach harcuje po podwórku, dziewuchy piszczą, chłopy uganiają się z wiadrami, psy szczekaja, a starszyzna patrzy i bierze się pod boki ze słowami "Jakbym to ja miał(a) te 18 lat!". Brakuje tylko kur...

 

 

kompupa : :