Komentarze: 5
Narzekanie na pogodę jest głupie, ale ja na szczęscie nie mam ku temu powodów, bo ten upał mi wcale nie przeszkadza. Szkoda mi tylko Ciapka, który albo szoruje jęzorem po podłodze, albo lezy jak zdechły. I pana Mareczka, sąsiada mojego najdroższego też mi szkoda, bo musi popierdalać w czarnej koszulce z tego względu, że innych T-shirtów po prostu w swojej szafie nie ma. Taka to jest cena tożsamości subkulturowej!