Najnowsze wpisy, strona 32


kwi 12 2004 Zmienia się wiele...
Komentarze: 8

Nie pisałem. Wyzerowanie umysłu. Mózg zamknięty w skrzyneczce, klucz wrzuciłem do akwarium...

 

Gdzie są święta??!!

 

Przeczytałem kilka ważnych słów przez ten czas... Jakie to dziwne, że czasem można przegapić ważne chwile w życiu, minąć się z czymś... Z kimś... Jakie to ważne, żeby dobrze się rozglądać. I mieć odwagę.

 

Czas wrócić do życia. Czas napisać parę ważnych słów...

 

 

kompupa : :
kwi 04 2004 Takie miłe kwiatki
Komentarze: 17

Noc z soboty na niedzielę upłynęła pod znakiem szlachetnych trunków za 5 złotych i chowania sie przed policją. Zmarzłem jak cholera, nie mniej się też wynudziłem. Kumpel nakarmił bezdomnego kota chipsami, kolezanka cos opowiadała o koncercie jakiegos zespołu gdzies tam, a ja szukając zapalniczki, która mi spadła na ziemię znalazłem fiołki. Mimo, iz fiołkami fajka przypalic się nie da, strasznie mnie to ucieszyło! Te kwiatki mają klasę...

kompupa : :
kwi 03 2004 Tajniki sztuki fryzjerskiej
Komentarze: 11

W takim słońcu ładnie wyglądaja rude włosy. Ale takie naprawdę rude! Nie chodzi mi bynajmniej o to, co mają na łepetynach jakieś farbowane  flądry machoniowe, które nawet przy największym mrozie nie założą czapki, bo myślą, że w czapce będą głupio wyglądać, a tymczasem wyglądają głupio własnie bez! Bo bez czapki chodzą tylko dresy płci obojga no i oczywiście te wątpliwego wdzięku niewiasty. Paskudne i z odrostami. Blaech!

Słowem; w takim słońcu ładnie wyglądają rude włosy! Zrozumiano?

 

kompupa : :
kwi 01 2004 You twinkle above us, we twinkle below!
Komentarze: 11

Słońce świeci jak głupie! W taka pogodę wszstko człowiekowi uchodzi na sucho. Nawet policjanci jacyś bardziej uprzejmi. A dresiarze siedzą na ławeczkach i grzeją się jak jaszczurki. Pewnie też się cieszą wiosną...

kompupa : :
mar 30 2004 I WANT OUT!
Komentarze: 9

Gardło bolec nie przestało i dlatego też postanowiłem zostać w domu.

Z samego rana obudziła mnie dolatująca zza ściany muzyka Helloweenów, których sąsiad ma zwyczaj słuchać zanim wyjdzie do szkoły. Poprawka: nie słuchać, tylko puszczać na pełny regulator. Zwykle mi to nie przeszkadza, bo nawet przyjemnie się wstaje przy tych ich wesolutkich gitarkach. Jednak dzisiaj naprawdę miałem ochotę pospać, a to wcale nie jest łatwe jak Kiske wyje nad uchem.

Ale nie jest tak źle, w końcu niektórzy mają sąsiadów, co kochają dicho...

kompupa : :